Regenerum do paznokci- hot or not?

Hej!

Na moim blogu rzadko pojawiają się recenzje, ale tym razem muszę wam zrecenzować pewien produkt. Jak się doczytaliście w tytule będzie to regenerum do paznokci. Jesteście ciekawi czy używanie tego kosmetyku przez ponad miesiąc dało jakieś efekty? Zapraszam do przeczytania!:)

Zacznijmy od tego, że moje paznokcie były bardzo kruche, łamliwe i rozdwajające się. Przyzwyczaiły się one do odżywek z Eveline, więc po jakimś czasie przestały one "działać". Przez kilka tygodni myślałam, że jestem skazana na niezbyt piękne paznokcie i się z tym pogodziłam. Czekając na mój ulubiony serial (pozdrawiam fanów M jak Miłość, haha) zobaczyłam reklamę regenerum. Postanowiłam kupić, czemu nie? Ten produkt kosztował 13 zł z groszami czyli to cena całkiem przyzwoita. Po tygodniu używania nie zobaczyłam powalającej różnicy jednak nadal wytrwale stosowałam regenerum z zaleceniami producenta.

Po 2/3 tygodniach moje paznokcie dużo urosły i nie łamały się! Paznokcie rosły, rosły a z każdym dniem używania regenerum ich wygląd się poprawiał. Jestem naprawdę zadowolona z tego kosmetyku. Polecam go wszystkim dziewczynom borykającym się z moimi byłymi (na szczęście) problemami. W kilku punktach postaram się wypisać wady i zalety tego produktu.

Zalety:

-cena (około 14 zł)
-dostępność (powinnyście znaleźć go w aptece)
-znaczna poprawa wyglądu paznokci
-wygodna aplikacja
-wydajny

Wady:

-czas wchłaniania (u mnie wynosi około 30 min więc to dość długo. Polecam stosować przed nudniejszą lekcją kiedy nic nie piszecie w zeszycie:D)
To na tyle, podsumowując warto zainwestować w ten produkt jeśli macie jakieś problemy z paznokciami. Teraz przedstawiam wam moje aktualne pazurki:)

Moje zwycięskie zdjęcie \/

Inspiracja na wzorek: Sara

A wy miałyście ten produkt?